Trwa tydzień pracy z przekonaniami na temat kreatywności. Poświęcam im uwagę, bo z przekonaniami pracuję w pierwszej kolejności podczas Warsztatów dla biznesu. Dzisiejsze przekonanie to: „Edukacja niszczy naszą kreatywność, która zanika i wyczerpuje się, kiedy stajemy się dorośli”. • To przekonanie jest wyjątkowo niebezpieczne, bo zamiast działać TERAZ – w dorosłym życiu, w biznesie, na gruncie zawodowym – marnujemy czas na poszukiwanie kreatywności utraconej w dzieciństwie. Pozwolę sobie nazwać to WYMÓWKĄ. [Żeby utracić kreatywność, musielibyśmy ją najpierw gdzieś przechowywać, czego oczywiście nikt z nas nie robi. Kreatywność jest procesem, o czym pisałem TUTAJ. Nikt więc nie trzyma jej "na czarną godzinę" w żyłach, w mózgu, ani w szpiku kostnym] 1. Pragnąc zwiększyć swój kreatywny potencjał w biznesie, rozpocznij od zmiany ram postrzegania kreatywności profesjonalnej w dorosłym życiu. Poniżej znajdziesz 3 ilustracje, które pomogą Ci rozprawić się z przekonaniem: „Edukacja niszczy naszą kreatywność, która zanika i wyczerpuje się, kiedy stajemy się dorośli”. a) Pierwsza ilustracja, to moja propozycja skutecznej zmiany ram myślenia o kreatywności. Zachęcam do tego, by zacząć postrzegać ją jako wzrost, któremu zawsze towarzyszą: wiedza i kompetencje (co zostanie wyjaśnione przy okazji ilustracji #3). b) Druga ilustracja pokazuje człowieka, który tkwi w pułapce przekonań, wierząc, że utracił swoją kreatywność na etapie dorastania. • Znacie określenie „samospełniająca się przepowiednia”? Dorosły, który tkwi w przekonaniu, że dzieci są bardziej kreatywne od niego blokuje swoją kreatywność właśnie dlatego, że wierzy w swój "kreatywny upadek"na drodze od dzieciństwa, aż po dorosłość. [Przykład do porównania: Nauczyłbym się czegoś o podatkach, ale w dzieciństwie byłem o wiele lepszy w tabliczce mnożenia]. c) Trzecia ilustracja to schemat, który prezentowałem już kilkukrotnie, a który pokazuje, że kreatywność wynika z połączenia aż trzech elementów: umiejętności twórczego myślenia, kompetencji i motywacji. Schemat pochodzi z artykułu Teresy M. Amabile "How to kill creativity". 3. Jeżeli nie zgadzasz się z tym, co napisałem, zadam Ci pytanie (skup się, jest bardzo istotne): • JAK CZĘSTO KORZYSTASZ Z INNOWACYJNYCH PRODUKTÓW, WYMYŚLONYCH, ZAPROJEKTOWANYCH I WPROWADZONYCH NA RYNEK PRZEZ DZIECI, A JAK CZĘSTO Z TYCH, ZA KTÓRE ODPOWIEDZIALNI SĄ DOROŚLI? [Podpowiedź: nawet najbardziej kreatywna zabawa w piaskownicy o wiele rzadziej prowadzi do innowacji niż proces kreatywny zainicjowany w zespole dorosłych specjalistów] 4. To prawda że system edukacji posiada wadę, jaką jest uczenie "tej jednej właściwej odpowiedzi na dany temat". Nie zmienia to jednak faktu, że w dorosłym życiu – bez szeroko rozumianej edukacji, bez wiedzy – kreatywność blokuje się już na etapie pomysłu, a niezrealizowany pomysł to jeszcze nie kreatywność. (pamiętacie jak ostatnio pisałem, że "jakieś" pomysły mamy wszyscy?) Kreatywność w biznesie to praca, która prowadzi do konkretnych rezultatów. Uważajcie więc na te przekonania, które nakazują wam doszukiwać się w sobie dziecięcej kreatywności. Pop-kreatywny nurt nakłania nas do gloryfikowania dziecięcej kreatywność, ale w dorosłym życiu liczyć na nią, to trochę jakby mówić, że dziecięcy, trzykołowy rowerek z piwnicy, na którym jeździliśmy 30 lat temu po placu zabaw, to idealny pojazd do poruszania się po autostradzie. Skoro już jesteśmy dorośli, bądźmy również kreatywni jako wyedukowani dorośli specjaliści. Miłego dnia! Możliwość dodawania komentarzy została zablokowana.
|
AutorNazywam się Kuba Łuka. Moja specjalność to facylitowanie kreatywnego rozwiązywania problemów biznesowych Archiwa
Marzec 2024
Kategorie
Wszystkie
|