"Co zrobić, gdy poziom kreatywności w zespole jest niezadowalający" ❓ "Co zrobić, by zmotywować grupę do działania" ❓ Takie pytania widzę na LI każdego dnia, śledzę je również w podręcznikach z zakresu HR oraz tych z zarządzania. I o ile same pytania nie są złe, powiem więcej – są bardzo istotne – o tyle próba odpowiedzi na nie mija się najczęściej z samym zagadnieniem kreatywności (czy też twórczego myślenia), bo usiłuje ująć te zjawiska w konkretne ramy środka zaradczego, który menedżer jest w stanie szybko i sprawnie zaimplementować w danym środowisku, bez dogłębnego zbadania czym owo środowisko jest i na jakich zasadach funkcjonuje. Powodzenia! Spotkałem się ostatnio z propozycją, by szkolić zespół na drodze eksperymentalnej burzy mózgów, gdzie każdy z uczestników miałby za zadanie wypluć z siebie powiedzmy 30 pomysłów w krótkim czasie – w konkursie z nagrodami (tak na marginesie uwielbiam infantylizowanie grup dorosłych ludzi). Pierwsze, o czym pomyślałem, czytając ten post, było pytanie o to: po co właściwie komu 30 pomysłów? "Think outside the box" to banał, którym posługujemy się wszyscy, ale prawda jest taka, że nikt z nas nie wychodzi poza pudełko, poza pudełko swojego własnego umysłu. Tam rodzi się każdy pomysł. Brałem w życiu udział w wielu projektach i w żadnym z nich wielość pomysłów (30 to lawina pomysłów, nie dajcie się jej przysypać) nie świadczyła o kreatywności. Przeciwnie, wielość jest wrogiem jakości, bo właśnie w niej gubimy umiejętność wybierania tego, co w nas najlepsze (najlepsze, czyli wymyślone, przebrane i wyselekcjonowane). Natknąłem się ostatnio na wyniki badań, które sugerowały, że tradycyjna, gloryfikowana burza mózgu średnio się sprawdza, bo napotykamy w niej jako użytkownicy na problem hierarchii w grupie, a to generuje całkiem sporo problemów dla tych jednostek, które z jakiegoś powodu czują się osadzone na podrzędnej pozycji w zespole. Dla mnie ma to sens (pracowałem z ludźmi, którzy śmiertelnie blokowali się już w relacji jeden na jeden). Jak w takiej sytuacji skutecznie zaimplementować magiczne narzędzia kreatywności z podręczników? Moim zdaniem jest to temat wart przemyślenia pośród wszystkich tych cudownych recept na twórcze myślenie zespołów. Możliwość dodawania komentarzy została zablokowana.
|
AutorNazywam się Kuba Łuka. Moja specjalność to facylitowanie kreatywnego rozwiązywania problemów biznesowych Archiwa
Marzec 2024
Kategorie
Wszystkie
|