Nie było mnie w mediach społecznościowych mniej więcej 4 miesiące. Wczoraj wróciłem i jestem pod wrażeniem, że hype na AI nie tylko nie przygasł, lecz również nabiera rozpędu i cały czas pochylamy się nad sztuczną inteligencją. Kiedy przeczytałem właśnie, że na skutek doskonale moim zdaniem poprowadzonej akcji Watchdog, której celem była bardzo owocna prowokacja, Dziennik Bałtycki i Głos Pomorza przyznały tytuł osobowości roku osobowości nieistniejącej, bo od początku do końca wykreowanej właśnie przez AI. Nikt nie zweryfikował informacji na temat kandydatki, jeżeli potraficie to sobie wyobrazić. Uwielbiam takie akcje, ale na co to wszystko wskazuje? Nie jestem wrogiem AI, nie jestem wrogiem żadnej technologii, w 2023 roku musiałbym być skrajnym hipokrytą, żeby boczyć się na świat technologii, na zmiany, na nowinki, nie o to chodzi. Kiedy jednak widzę, jak łatwo jest wprowadzić nas w błąd, właśnie z pomocą technologii, uważam, że największym zagrożeniem dla ludzkości jest nie to, że obawiamy się zagłady w stylu „Matrixa”, lecz to, że wchodząc w świat genialnych wynalazków – z lenistwa, z chęci szybkiego zysku, natychmiastowego generowania contentu bez odpowiednich kompetencji – stajemy się tak mało inteligentni, że w jakimś stopniu zasługujemy na zagładę ;) Myślcie, kiedy traktujecie coś/kogoś, jako autorytet, jako pomoc, jako źródło odpowiedzi na pytania, które Was nurtują i nie zapominajcie o tym, że Sztuczna Inteligencja jest efektem działania ludzkiej kreatywności i może nie do końca (jako narzędzie, które stale ewoluuje) ma służyć temu, żeby we wszystkim nas wyręczać i żeby bezkrytycznie jej ufać, bo tak jest wygodniej. Miłego dnia!
0 Komentarze
Odpowiedz |
AutorNazywam się Kuba Łuka. Piszę głównie o kreatywności i pomagam tę kreatywność rozwijać. Pracuję z markami, artystami i instytucjami. Wśród moich klientów znaleźli się między innymi: Allegro, GPD, Łowicz, Lubella i inni Archiwa
Maj 2023
Kategorie
Wszystkie
|