Pamiętacie słynny film „Podróż na księżyc” Georgesa Mélièsa? Jeżeli go oglądaliście, trafiliście do świata artystycznego naginania rzeczywistości za pomocą technologii, który reżyser pokazał już w 1902 roku.
Dlaczego o tym wspominam? Bo to imponujące. Bo w swoim czasie było to, jakbyśmy to dzisiaj nazwali: "rewolucyjne i ekscytujące" ;) Zaledwie 7 lat wcześniej, Bracia Lumiére wygrali wyścig o to, kto oficjalnie rozpocznie historię kina i opatentowali Kinematograf (taki bardzo stary pierwowzór kamery w naszych telefonach). Nie trzeba było więc zbyt wiele czasu, żeby Méliès stworzył nurt kina sci-fi i za pomocą bardzo prymitywnej wtedy technologii montażu wygenerował (bez pomocy digital, serio!) wizję podróży na księżyc, 67 lat przed tym lądowanie, które pokazała amerykańska telewizja. Wizja Mélièsa odbiegała znacząco od tego, jak wyglądają loty w kosmos, ale – jak powiedziała mądrze moja wykładowczyni z historii filmu na pierwszym roku studiów: w kinie nie chodzi o prawdę, lecz o prawdopodobieństwo. Wydaje mi się, że w 2023 roku to zdanie można by przypiąć dosłownie do wszystkiego. Odchodząc od nudnego roku 1902, wracając do naszych czasów, w których technologiczne wytwarzanie rzeczywistości zapanowało nad naszymi umysłami, warto dodać, że jeśli chociaż raz trafiliście do kina na film Marvela, to nie tylko daliście się ponieść na fali szaleństwa, które zapoczątkował Méliès, ale też wpadliście w pułapkę trudnych do odróżnienia światów – cyfrowego i niecyfrowego – zanim w ogóle ogłoszono, że jest to przełom nad przełomami. Sceptycyzm w środowisku kreatywnym wynika więc w dużym stopniu nie z tego, że ktoś opiera się jak może przed nowością i zapiera się rękami oraz nogami z zamkniętymi oczami, ale raczej dlatego, że jeśli ktoś oszukiwał nas do tej pory i podawał nam technologicznie wygenerowane światy, w istnienie których wierzyliśmy, to byli to właśnie artyści. Więcej o różnych digitalowych przełomach napiszę pewnie następnym razem, a tymczasem polecam "Podróż na księżyc". Ten dziwny kadr pochodzi właśnie z tego filmu. Miłego dnia! Możliwość dodawania komentarzy została zablokowana.
|
AutorNazywam się Kuba Łuka. Piszę głównie o kreatywności i pomagam tę kreatywność rozwijać. Pracuję z markami, artystami i instytucjami. Wśród moich klientów znaleźli się między innymi: Allegro, GPD, Łowicz, Lubella i inni Archiwa
Wrzesień 2023
Kategorie
Wszystkie
|